-Stowarzyszenie Hodowców Szczurów Rasowych-

Sabeena

I mamy miejsce gdzie mozemy sie powyzywac po meczacym dniu itd.... tu wwalamy wszystko co chcemy wykrzyczec:)

sachma

i znowu stowa w plecy! dlaczego ten cholerny wet jest tak drogi.. ja sie nie wyplace do konca zycia...

a do tego jeszcze martwie sie o miot M Sad

bezsens.

(ja wiedzialam ze bede tu pierwsza.. wszak najwieksza choleryczka, histeryczka i zlosnica w stowarzyszeniu Razz

)

nezu

A co mi tam..skorzystam.

Zacznijmy od dziesiejszego ranka.
Wstalam, zeszlam na dol.
Drzwi od holu oczywiscie otwarte (Zapalka). Na osciez.
Szuflada w szafie w holu otwarta, rowniez na osciez (takoz Zapalka zapewne, ona umie otwierac rozne rzeczy, jeszcze tylko lodowka jej zostala).
WSZYSTKO z tejze szuflady wywleczone na podloge(skarpetki, rekawiczki, szaliki, czapki jakies), wiekszosc przeżuta (to juz sprawka Rudego), wymemlana, podziurawiona zebami.
Na dole(schody do piwnicy) serwer WYLACZONY. Netu brak.Sprawca niezidentyfikowany.
Zwalone pudelko na buty wypelnione starymi listami ojca, bardzo starymi, 19?poczatek 20 wieku?
ZALANE, zaszczane znaczy (znowu Rudy).

Powiesze za wydmuszki po jajach lub skore na karku i wypatrosze. Przerobie na mielone albo skorki. Slowo daje. Evil or Very Mad

A reszte zostawie dla siebie, zbyt prywatne. W kazdym razie przykro mi i tyle.

P.S. Zarowno Zapalka jak i Rudy, to oczywiscie koty.

Sabeena

kochane zwierzaki Evil or Very Mad

za kazdym razem jak wracam do domu Dysienka musi mi zapewnic rozrywke w postaci totalnie zdemolowanego pokoju. Podczas mojej nieobecnosci nalezy wywalic wlasnie szuflady, ew szafe i rozwlec co sie da....ale za moje ukochane klapki skorzane na koturnie mialam ochote zabic.... Evil or Very Mad

Poza tym kasy brak.....wspolnik dobja swoja bezdenna glupota.....meza non stop nie ma.... siedze sama ze stadem zwierzat i goopieje, niedlugo zaczne miec nawyki starej panny kociary Rolling Eyes

I ktos sie nie odzywa... Sad

zirrael

Czy ma ktoś działkę na księzycu do sprzedania?? chętnie kupię i wyekspediuję tam moją szefową Evil or Very Mad

Normalnie ledwo mnie spod strerty roboty widać Evil or Very Mad

sachma

nie zaliczylam ogolnej.. a to juz drugi termin ;( bede musiala za rok jeszcze raz spac na tych nudnych wykladach ;(

Sabeena

Musze wyjsc a mi sie tak nie chce Sad

sachma

Boje sie o Bojke i to co moze wyjsc na operacji... tak strasznie sie martwie... Sad

trzymajcie za nia kciuki.. wiem ze musi byc dobrze, bo to jeszcze mlody ogon.. ale zawsze jakies "ale" moze sie zdarzyc...

Sabeena

to wszyscy kciuki trzymaja i MUSI byc dobrze. koniecznie napisz co i jak jush po....

zywym_trudniej

Również trzymam. A ja jestem zła bo mnie terrarysta chciał podejść. Dobrze że mu nie odpisałam...

L.

wrr... dobrze, ze sie do mnie potem juz soe nie odezwał.
A jak miło napisał "Cześć.. jesteś może Very Happy

?"
dobrze, ze mnie nie było... jak dobrze.
wrrrr...

nie chce mi sie sprzątać T_T łeeeee.
i jestem zła... kur.. no!

sachma

dziewczyny wyslijcie jego nr gg wszystkich hodowca - to przez gg czy PM - musimy sie informowac o takich rzeczach zeby ktos sie nie naciął..

L.

Wie Zir, Plei, Ty, Sabee, Ratata, ja, Marta.. kogoś prócz Nezu przeoczyłam Embarassed

?

Sabeena

Nie ma pradu w domu Confused

Sie zaraz wsciekne, 3 raz w ciagu 2 tygodni...