 |
-Stowarzyszenie Hodowców Szczurów Rasowych- Forum SHSRP
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lahjabanse
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 14:40, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Poszukaj na zagranicznych stronach hodowców, którzy umieszczają na stronach przyczyny zgonu swoich szczurów. Zdobędziesz takie informacje albo ze stron, które udostępniają rodowody, w których uzasadniony jest powód zgonu zwierzęcia, albo prosząc hodowcę o pełny rodowód wraz z datami i powodami zgonu danego zwierzęcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sachma
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 16:03, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
dlaczego ja mam szukac? mowisz o tym to pokaz mi dowody. czy te przyczyny zgonu sa diagnozowane przez lekarza weterynarii? bo na slowo to ja nie wierze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lahjabanse
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 17:29, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dlatego Ty masz szukać, bo ja na tym komputerze nie mam ani Menadżera Zakładek, ani mojego Outlooka, ani nawet Historii.
Nie mam pojęcia na jakiej podstawie hodowcy piszą o zgonach i czy jest to konsultowane z lekarzem weterynarii. Nie jestem pewna ale na stronie hodowli Centaurii było coś z serduchem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sachma
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 18:26, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
no to jestes pewna czy nie ? jak nie jestes to chyba niezbyt rozsadnie jest podawac za pewnik informacje co do ktorych istnienia nie masz dowodow i nie wiesz na jakiej podstawie zostaly zebrane...
merch ja sie bardzo powaznie zastanawiam nad mozliwoscia odkupienia, badz zamowienia szczurow w jakims labie.. takie z linni dlugowiecznych i odpornych, dodatkowo pomyslalabym o szczurach z hodowli terrarystow - maja oni co nie co zdrowego i zapewne byla by to dobra swierza krew w hodowli (Corwin jest z takiej hodowli - gosc zna przodkow wg ubarwienia i zdrowotnosci )
mysle ze sklepowce jako takie powinnismy wykluczac - chyba ze samce po 1,5-2latach zycia.. bo "eksperymenty" z samicami to okolo 2 mioty niepewne, czyli mozliwosc chorob u srednio 20 szczurow - po za tym za ten miot jak za kazdy musialabys oplacic skladki itd itp a kto chcialby kupic szczury po sklepowcach? ledwo czarne dumbo chca ludzie brac, a co dopiero czarne standard kapturki.. - a przeciez nie chodzi o to zeby rozdawac mlode byle komu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lahjabanse
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 20:34, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo rosądnie. Przesłanki o tym, że szczury rasowe odchodzą z tego powodu są liczne i trzeba się nad nimi zastanowić. Ty robiłaś wszystkim swoim szczurom sekcję zwłok?
Przesłanki o tym są na stronach hodowców, na forach internetowych. Nie mogę powiedzieć, że Ci ludzie napisali prawdę, ale jako młody hodowca nie masz niestety podstaw do tego, aby uważać, że szczury rasowe nie hodują na serce.
20:05:00 X
jak to chorują na nowotwory?
20:06:48 kyynel
szczury rasowe mają takie samo prawdopodobieństwo zajścia na nowotwór, jak kundelki. Hodowla w Polsce jest jeszcze bardzo młoda i długa droga przed nami, jeśli chodzi o wyhodowanie długowiecznych i czystych (w sensie genetycznym szczurów)
20:07:52 X
ale hodowczyni z X powiedziała, że jej szczury nigdy nie chorowały na nowotwory i ze nawet infekcje trudno z takimi zlapac
20:08:01 X
moze masz inne szczury
20:09:03 kyynel
nie, jesli masz ochote nie zamawiaj u mnie szczura tylko idz do tej hodowczyni z X
20:10:29 kyynel
osobiscie z mila checia udziele ci pelnych informacji o chorobach w moim stadzie,
20:10:31 X
nie chcialam cie obrazic
20:10:39 kyynel
o charakterach szczurkow
nikogo nie zmuszam do tego zeby kupowal u mnie szczura
20:10:43 X
po prostu dostalam takie informacje :/ teraz sama czytam na forum ze to nie prawda :/
i to tylko przykład.
Proszę moda o oddzielenie bo sie off top robi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
merch
Hodowca
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 21:07, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jescze jedna ważan rzecz , o której czasem mam wrażenie,ze wiem tylko ja.
Szczury , ludzie, psy , koty najczęściej umieraja z powodu chorób!!!!!
Większosć chorób jakie występują to nie są choroby genetyczne !
Większosć chorób wystepuje u zwierzat i ludzi starszych!
Pnieważ z wiekeim organizm zuzywa się i traci swoje zdolności naprawcze.
Jeśli szczur w wieku 2 lat zachoruje na nowotwór to nie musi być to powod do przucenia lini. Jeśli z jednego miotu 4 szczury nie dozyją 1,5 roku i umra z powodu np zapalenia płuc - to zastanawiałabym się nad sensem ciagnięcia tej lini.
Jeśli w lini występuje megacolon - zastanawiałabym sie nad sensem ciagnięcia tej lini.
Uważam ,ze stworzenie super lini super zdrowych szczurów - to mrzonki i to raczej sie nie uda , stworzenie linii , które będą przezywały srednio 2,5 roku i niebedą chorowały przynajmniej w 90% do 1,5 roku jest możliwe.
Podobnie z chorobami serca- niewydolność krązenia u szczura 2,5 letniego to norma i niepowinna powodować dyskwalifikacji linii , choroby serca pojawiające sie u 1,5 rocznych szczurów należy traktować ostroznie i w przypadku , gdy w linni pojawiły by sie w wiecej niz jednym przypadku należy rozważyć decyzję o zanichaniu linii. Oczywiście wszystko to kwestia opracowania jkichś standardów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sachma
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 21:44, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Lahjabanse - tak, wszystkie moje zmarle szczury (prócz pierwszego Salomona) mialy robiona sekcje zwlok - mialam szczescie do ogonow.. nie umieraly masowo, moze przez dobre warunki, moze przez szybkie interwencje, moze przez łud szczescia, moze dlatego ze nigdy nie chcialam miec stada na ktore nie bede miala czasu, kto to wie.. ani u mnie ani u Nezu zaden rasowiec nie odszedl na nowotwor... za to niestety nasz dzikus odszedl na nowotwor jaderek..
nie sadze, zebys byla hodowca o wiele starszym i o wiele bardziej doswiadczonym, wiec daruj sobie wycieczki osobiste.
merch, standardy mozemy tworzyc, gdy bedziemy mieli jakie kolwiek statystyki, dlatego prosze o przeslanie mi tych wszystkich niezbednych dokumentow do tego 31.05...
kolejna sprawa, konsultowana z kilkoma wetami - megacolon nie musi byc dziedziczny - u Enigmy Rat's Troop po sekcji zwlok wet stwierdzil zapalenie otrzewnej, w wyniku gromadzenia sie kalu, a wszystko to spowodowane malym uszkodzeniem kregoslupa - prawdopodobnie spowodowanym przez matke badz uraz po upadku... warszawscy weci po obejzeniu rtg, nezu po obejzeniu rtg i ja (laik w dziedzinie weterynarii - jeszcze sie doszkalam) po obejzeniu rtg zauwazylam to przesuniecie w kregoslupie o ktorym mowila pani wet. - mimo ze weci jednoznacznie orzekli ze uraz mechaniczny a nie uwarunkowanie genetyczne byl przyczyna megacolonu miot E jest petami.
nastepna rzecza jakiej sie dowiedzialam to wlasnie to ze nowotwor moze powstac z nie wyleczonego stanu zapalnego, badz byc wynikiem zlego zywienia... wiec tak naprawde najlepiej bylo by robic sekcje histopatologie, zglaszac to i wyprowadzac mioty kontrolne, z wyczuleniem na ta chorobe wlasnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lahjabanse
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 21:50, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cóż, nikt z nas, kochających zwierzęta nigdy nie zdecydowałby się na stado, którym nie byłoby w stanie się zaopiekować.
Nie było żadnej wycieczki osobistej, broń boże!
Nikt z Polaków nie ma jeszcze wystarczającego doświadczenia w hodowli.
Z pełnym szacunkiem, ale myślę, że jesteś troszkę przewrażliwiona
Pierwszy rasowiec, który odszedł na nowotwór to był bodaj Elf (z TazManie?).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
merch
Hodowca
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 22:04, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Sachma , ale to naprawde nie ma aż tak wielkiego znaczenia czy młody szczur umarł na nowotwór czy na inna chorobę - on po prostu nie powinien umrzeć.
Co do powstawania nowotworu z niewyleczonego stanu zapalnego to jednak jest to bardzo rzadka sprawa i przytłaczajaca wiekszośc nowotworów powstaje innaczej.
Nowotwory jako wynik złego zywienia.... tak jak koniecznie kogoś chcemu xle żywić , jednak nikt szczurów ( moze poza laboratoriami) na siłe źle nie zywi , taże tez powód pomijalny. Natomiast kazdy zgon poniżej 2 zycia powinien być wyjasniony i tu sie z Toba zgadzam, zwłaszcza w kwesti , ze badanie histopatologicze po sekcji jest szczególnie cenne.
Kolejny problem to wogóel słabo znane także wśród wetów zagadnienia związane ze szczurami. Ale to nie należy zasadniczo do topiku. Choć przyznam ,ze myślałam żeby może jakoś "zatrudnić " weta na potrzeby shsrp- ale to chyba nastepne marzenie do realizacji w trybie zdecydowanie pózniejszym. Obawiam sie ,ze jeszcze długo dohody shsrp ze składem rejestracji hodowli i miotów nie pozwolą na taki luksus.
Co do urazu mechanicznego jako przyczyny megacolonu- powiem wprost nie wierze. Wybacz , ale jelita są umieszczone naogól na krezce w niewielkim odcinku zaotrzewnowo - uraz kręgosłupa nie może być przyczyną megacolonu. Porazenie w wyniku urazu kręgozłupa mogłoby być przyczyną zaburzeń w oddawaniu kału ale to widziałabyś porażenie...
Zresztą a propos badań histopatologicznych pobranie zmienionego odcinka do badań hist-pat mogłoby to wyjasnic.
Anomalie w unerwieniu jelita mozna wykazać w histpacie i ma się to nijak do uszkodzenia kręgosłupa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sachma
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 22:36, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
merch, wetem nie jestem, weterynarz robiacy sekcje zwlok, nie widziala powodow do robienia dodatkowych badan. taka wydala diagnoze - mozesz nie wierzyc, ja jednak nie mam nic po za jej telefonicznymi zapewnieniami, niestety nie byl to "moj" wet, niestety sekcje robila raczej po znajomosci i dla wlasnej ciekawosci niz dla kasy, niestety nie mialam sil ani ochoty meczyc ja o dokument, bo w tamtym okresie nie bylo to potrzebne. Wlasnie dlatego miot E to pety, zrobilam co moglam.
w sprawie tego ztwienia, to moze ja przypomne przypadek Xylozy... az dziw ze ogony od niej w ogole przezyly...
podsumowujac, wszystkie zgadzamy sie ze mlody szczur NIE MA PRAWA UMRZEC z powodu choroby, wszystkie chcemy zmienic stan obecny, zeby szczury zyly zdrowo chociaz do 2lat.. bo wiem ze to jest wykonalne..
mysle ze po za naszymi oddzielnymi pracami hodowlanymi, mozna by przemyslec wiekszy projekt skupiajacy wszystkie hodowle, bazujacy na ogonach z laba i dzikusach.. moze nam jako Stowarzyszeniu bedzie latwiej zdobyc takie ogony, otoczyc je idealna opieka weterynaryjna, zrobic wszystkie konieczne badania, znalezc dobre odpowiedzialne domki w gronie przyjaciol i dalej prowadzic polska zdrowa linie - bo zeby to cos dalo to musi byc operacja na wieksza skale, weci musza byc specjalistami, a ogony musza byc na swietliku zeby nie bylo niejasnosci..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pleiades
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poznań/Kórnik
|
Wysłany: Wto 14:28, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tylko dodam swoje trzy grosze....
Według mnie wprowadzanie linii wywodzących się od szczurków nierodowodowych ma sens.
Ale pod warunkiem, że będzie to robione "z głową".
Już pewne zajawki tego są, na przykład owa księga wstępna SHSRP. Jeżeli ktoś ma czas i chęci prowadzić taką bazę danych, zapisywać przyczyny zgonów, rejestrować szczury nierodowodowe, to jest to dobry pomysł. Dla nas - możliwość wprowadzenia nowych genów do naszych bardzo (nie dajmy się oszukać...) "zaczechowanych" linii. Pod tym względem prym wiodą, według mnie, szczury dzikie, a dokładnie szczury wędrowne i śniade, pochodzące z odłowu, takie, jakie ma na przykład Nezu.
Rozmnażanie takich ogonów powinno być w dużej mierze oparte na zaufaniu do hodowców. Hodowca bowiem musi zgłaszać zgony i nie owijać w bawełnę powodów śmierci, musi mu się chcieć prowadzić takie linie, przeprowadzać regularne kontrole stanu zdrowia u weta, czy też ostatecznie zezwalać na sekcję zwłok i wydawać Stowarzyszeniu protokół z takiej sekcji.
Bardzo mi się podoba pomysł, a i jestem za tym, aby prowadzić te kwestie podobnie jak nowicjat u kotów. Nawet nierasowiec może zdobyć status rasowca, o ile, akurat u kotów, podlega wzorcom rasy oraz wykazuje dobrą zdrowotność. No a najważniejsze - dopiero po trzecim pokoleniu takich zwierząt potomstwo jest wpisywane do księgi głównej i uzyskuje miano zwierzęcia rasowego. Wiele hodowli wielu ras, oj, bardzo wielu, opierało swoje początki na nowicjacie. A teraz mamy przepięknie rozwiniętą bazę hodowlaną kotów, że nowicjaty już się w tej chwili zamyka, jako niepotrzebne.
Oby u szczurków też tak z czasem było...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|