Forum -Stowarzyszenie Hodowców Szczurów Rasowych- Strona Główna -Stowarzyszenie Hodowców Szczurów Rasowych-
Forum SHSRP
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jawność niepowodzeń
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum -Stowarzyszenie Hodowców Szczurów Rasowych- Strona Główna -> Hodowle w Polsce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
_ merch niezalogowana
Gość





PostWysłany: Śro 0:13, 09 Maj 2007    Temat postu:

sachma nie nie chce, nie widze sensu - a widze ryzyko : stres plus mozliwość złapania czegos. jak szczur jest chory ok siła wyzsza - ale ze zdrowym?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sachma



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 0:31, 09 Maj 2007    Temat postu:

w takim razie, prosze powiedz mi jak mozna egzekwowac wypelnianie tych kart.. szczur umrze, a ja dostane pusta karte i co w tedy? bo ja naprawde nie widze innego sposobu jak najpierw przymusem ludzi pchac do weta.. a pozniej to juz bedzie nawyk..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AngelsDream



Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 10:10, 09 Maj 2007    Temat postu:

merch wybacz, ale Twoje co poniektóre mądrości na temat szczurów i ich hodowli powodują u mnie tylko gorzki śmiech i dużą ilość współczucia dla biednych zwierząt, które znowu cierpią przez ludzkie przekonania i udawadnianie ich na siłę.

W takich warunkach trudno mi decydować się na hodowlę w ogóle - bo z kim współpracować?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lahjabanse



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 14:24, 09 Maj 2007    Temat postu:

W jakim kraju działa taki system?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
merch niezalogowany
Gość





PostWysłany: Śro 20:39, 09 Maj 2007    Temat postu:

Angelsdream - które mądrości wywołują u Ciebie smiech?????
Nie zamierzam sie obrazać , umówmy sie ,że jestem ponad . jednak z calą pewnością potrafię uzasadnić , każde z przedstawianych madrosci.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
merch
Hodowca


Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 20:45, 09 Maj 2007    Temat postu:

poza tym wybacz angels ale argumenty w rodzaju "szczena i biust opada" ," ogarnia mnie smiech" to nie są żadne argumenty- nie pozwalaja na dyskusję. zresztą wybacz ale po takich argumentach również uwazam ,ze nie ma z kim dyskutować . W Dyskusji szacunek do osoby z która sie rozmawia to podstawa.

Jedyne co mnie pociesza to to ,że dla Ciebie dr Bielecki też nie autorytet tylko morderca szczurów , takze przynajmniej jestem w dobrym towarzystwie Smile.

Co do
Cytat:
W takich warunkach trudno mi decydować się na hodowlę w ogóle - bo z kim współpracować?


Proponuje ci Pitu .... ma faktycznie duza wiedzę - przynajmniej nie myli się w oznaczaniu cech recesywnych , na dodatek odpadłby problem ze wszystkimi nadliczbowymi i chorymi szczurkami ( np na megacolon ) bo przecież węże też muszą jesć , a nie sądze aby osesek z megacolonem czy bez robiłby im róznice.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sachma



Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 22:41, 09 Maj 2007    Temat postu:

merch... wybacz, ale jesli ty popierasz takie pozbywanie sie "nadprogramowych" szczurow to chyba pomylilas organizajce... u nas, w Stowarzyszeniu Hodowcow Szczurow Rasowych w Polsce hodowca ma OBOWIAZEK zapewnic WSZYSTKIM narodzonym w jego hodowli szczura dobry dom i opieke weterynaryjna, a nie oddawac je weza, bo sa "trefne" ... ja nie wyobrazam sobie zeby po zdiagnozowaniu u Enigmy megacolonu oddac ja na karme.. jak w ogole cos takiego moglo przyjsc ci do glowy? nie jestes ani troche zwiazana emocjonalnie z malcami ktore maja sie urodzic w twojej hodowli? jestem wstrzasnieta, bo ja plakalam nawet za tymi ktore zostaly porzarte zaraz po urodzeniu, plakalam za chlopcem ktory po 12h od urodzenia zostal zasypany trotkami... bo ja sie czuje za szczury ktore u mnie sie rodza ODPOWIEDZIALNA, odpowiedzialna za ich zdrowie i zycie, oraz jestem z nimi zwiazana emocjonalnie.. bo to przeciez wnuki... nie towar.. nie eksperyment.. to WNUKI.. nasze male kluseczki, na ktore czekamy, ktore kochamy i ktorych zycie jest dla nas darem.. bo sa nasze.. bo urodzily sie po kochanej szczurzycy, bo my sprowadzilismy je na ten swiat...

naprawde merch przerazasz mnie.. nie widze sensu wstepowania do SHSRP jesli masz zamiar praktykowac takie zachowania..

i nawet jesli stwierdzisz ze to byla ironia, zart czy co tam jeszcze chcesz.. to wybacz, ale ponizej poziomu, bo ZADNEMU szanujacemu siebie i innych Hodowcy taki pomysl nie przeszedl by przez mysl..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zywym_trudniej



Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 22:48, 09 Maj 2007    Temat postu:

To byla ironia, ale baardzo nie na miejscu. Uderzala w Sachme i sugerowala ze bylaby w stanie sie czegos takiego dopuscic. Ja osobiscie czuje sie mocno zniesmaczona i oburzona tym postem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AngelsDream



Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 22:54, 09 Maj 2007    Temat postu:

merch choćby mądrość dotycząca nie chodzenia ze zdrowymi szczurami do weterynarza. Właśnie dzięki rutynowej kontroli wykrylam u swojego szczura zmiany w płucach, które nie były jeszcze nawet widoczne i dzięki temu jego leczenie trwało 7 dni, a nie miesiąc. Masz argument - skoro tak bardzo chcesz wojować na argumenty.

Twoja uwaga co do Pitu i cała ta wypowiedź to szczyt jadu, chamstwa i przejaw tego, że tak naprawdę nic się nie zmieniłaś i jesteś nadal tą samą osobą z obrażaniem w podpisie. Jeszcze jeden taki najazd na kogoś i temat zostanie zamknięty i posypią się warny. Jeśli komuś wydaje się, że żartuję może próbowac dalej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 11:31, 10 Maj 2007    Temat postu:

Nie które wypowiedzi mnie powalają, ale negatywnie na kolana.

Cytat:
merch choćby mądrość dotycząca nie chodzenia ze zdrowymi szczurami do weterynarza. Właśnie dzięki rutynowej kontroli wykrylam u swojego szczura zmiany w płucach, które nie były jeszcze nawet widoczne i dzięki temu jego leczenie trwało 7 dni, a nie miesiąc. Masz argument - skoro tak bardzo chcesz wojować na argumenty.


merch, choćby własnie po to chodzi się ze szczurem do weta.
Człowiek nie jest Bogiem, nie ma rentgenu w oczach i choć szczur wyglada na zdrowego to moze być chory, a zmiany nowotworowe nie pokazują sie tylko na zewnątrz, bywają rownież w środku organizmu.
Choroba potrafi postępować tygodniami i nagle osiagnąc apogeum, a jesli w tym czasie zaliczymy wizyte kontrolną możemy temu apogeum zapobiec i tak jak u Angels zamiast leczyc szczura miesiąc zajmie nam to 7 dni.
Wiesz po co jeszcze moze byc ta wizyta u weta ?
A po to, aby szczury odrobaczyć - ja moje odrobaczam porfilaktycznie raz na 3-4 miesiące, więc jesli ktos tego w ogóle nie robił bedzie miał pretekst - wizyta u weta.

Przepraszam, jesli Cie urażę mech, ale czytając Twoje posty na temat obchodzenia sie ze zdrowiem szczura - bałabym Ci się go powierzyć.

A mioty ? Twoje porównanie, anafora czy jak to nazwać mocno mną wstrząsnęła, bo wiem, że bede mocno związana emocjonalnie z malcami, które wydadzą moje panny na świat, wiem, ze bede cierpieć razem z którymś z nich jesli coś mu sie przydarzy.
Wiem, że bym nie miała serca oddać go na karme dla węza mimo tego, ze jest trefny. Bo to prawie moje dziecko.
Czy matke, która wyrzuca swoje dziecko na śmietnik, możemy nazwać matką ?
Czy hodowce, który oddaje szczura na karme, możemy nazwać hodowcą tudzież miłośnikiem szczurów?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 11:31, 10 Maj 2007    Temat postu:

osz kurczę, nie zalogowałam się ^^'
to byłam ja Razz L.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 19:52, 10 Maj 2007    Temat postu:

Angels moze nie masz rentgena w oczach, ale za to diabelną intuicje,
że akurat wtedy poszłaś ze zdrowym szczurem kiedy był chory.

I już z ciekawości spytam w jakim schemacie chodzisz na te rutynowe kontrole ze zdrowymi szczurami - czyli mniej więcej co jaki czas co miesiąc? co pól roku?

Wg mojej wiedzy i doświadczenia choroby układu oddechowego rozwijają się góra tydzień . W jaki sposób chcesz chodząc raz na pól roku trafić w ten właściwy tydzień??? Powiem jeszcze jedno- nie chodzę ze zdrowymi szczurami do weta- i chodzić nie będę rentgena w oczach nie mam , ale mam oczy i uszy i przede wszystkim obserwuje swoje szczury . Jeśli coś mnie niepokoi idę do weta niestety czasem wet wtedy jescze nic niepokojacego nie widzi i idę do kolejnego weta. Uważam ze moja obserwacja jest o wiele więcej warta niż profilaktyczne badanie raz na pól roku. Ale widze ,ze niektórzy chca czerpać z najlepszych wzorców panstwa policyjnego.
L. zapewniam Ciebie ,ze nie bedę " ubiegać sie o zadnego szczura z Twojej hodowli"

Co do mojej wypowiedzi cóż jakbym się postarała , złozyłabym ją z cytatów waszych wypowiedzi , ale mniejsza o to.

Co do zmian Angels: jestem osoba o ukształtowanej osobowosci i to powiedziałabym dość dawno ukształtowanej, także na zmiany nie licz. Co do pogrózek mozesz mnie nawet zbanować jeśli masz ochotę.

A na koniec sentencja : " Uderz w stól a nożyce się odezwą"

I jeszcze ładniejsza : " Kto ma uszy niechaj słucha "
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
merch
Hodowca


Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Czw 19:55, 10 Maj 2007    Temat postu:

Bardzo przepraszam za zamieszanie , to powyzej to oczywiscie moja zjadliwa wypowiedź Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AngelsDream



Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Czw 23:12, 10 Maj 2007    Temat postu:

merch ja Ci nie grożę - ja przywołuję ludzi do porządku. Bo oprócz bycia użytkownikiem jestem też adminem:)

Co do schematu jest dość prosty i od jakiegoś czasu dość publiczny - wystarczy chcieć i się go znajdzie. Na ironię, docinki i przepychanki nie mam czasu i siły - wolę się zająć szczurami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
merch
Hodowca


Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Czw 23:38, 10 Maj 2007    Temat postu:

Mój tez jest jasny i dość skuteczny - chodzę ze szczurami do weta kiedy widze taka potrzebe , i zupełnie nie rozumiem czego z tego powodu musi ciebie smiech ogarniać.


Co do tekstu , który się wam niespodobał - nie było w nim ani jednego niegrzecznego czy nie prawdziwego zdania.
Nie stosuje argumentów ad personam , nie używam wulgarnych wyrazów. Mam swoje zdanie oraz argumenty i odwage , zeby go bronić - czy to az tak przeszkadza?
A nie powinno - bo nie narzucam go nikomu po prostu wyrażam. Nie mówie ,że głupio robisz chodzac ze szczurami na kontrole,i nie ogarnia mnie z tego powodu smiech. Mmówie ze ja nie widze potrzeby chodzić ze swoimi szczurami na kontrole, i nie widzę w tym nic ani głupiego ani smiesznego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez merch dnia Czw 23:53, 10 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum -Stowarzyszenie Hodowców Szczurów Rasowych- Strona Główna -> Hodowle w Polsce Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin